Niemiecki okręt podwodny U-176 należał do typu IXc, dużych oceanicznych jednostek, które początkowo miały pełnić rolę jednostek dowódczych dla „Wilczych Stad” operujących na jednostkach typu VII. W praktyce jednak operowały samodzielnie, zaś dzięki dużemu zasięgowi mogły wykonywać dalekie patrole u wybrzeży Afryki czy obu Ameryk.
Właśnie podczas jednego z takich patroli u wybrzeży Kuby U-176 został zatopiony wraz z całą załogą przez kubański patrolowiec po uprzednim uszkodzeniu przez patrolujące samoloty US Navy. Z modelarskiego punktu widzenia jednostki typu IXc należały do najładniejszych w swojej klasie, głównie z uwagi na bardzo rasową sylwetę i czystą linię kadłuba, bez żadnych bąbli i temu podobnych rzeczy. Nowy model Uboota w skali 1/350 ze stajni Mirage Hobby, również zachęcał do budowy – estetycznie i poprawnie wykonane części, spora blaszka z detalami, tylko kleić.