W Pudle - Niemiecki czołg lekki Pz. Kpfw. II Ausf.b - 1/35 - IBG Models

Model: Pz.Kpfw. II Ausf. b – German Light Tank
Nr kat.: 35079
Skala: 1:35
Producent: IBG Models
Tworzywo: model wtryskowy, elementy fototrawione
Malowanie: 3 x Niemcy  

Kolejną nowością opracowaną z myślą o modelarzach budujących miniatury pojazdów wojskowych w skali 1/35 przygotowaną przez firmę IBG Models jest zestaw umożliwiający budowę modelu niemieckiego czołgu lekkiego Pz. Kpfw. II Ausf. b. Mamy zatem do czynienia z kontynuacją zaczętego jakiś czas temu cyklu produkcyjnego poświęconego tym właśnie pojazdom z początkowego okresu II Wojny Światowej. Czym zatem różni się ten model od wydanego uprzednio Pz. Kpfw. II Ausf a2? Okazuje się że różnic jest sporo, czas zatem zapoznać się z zawartością pudełka.

Po zdjęciu  wieka z przyjemną dla oka grafiką ukazuje się zawartość w postaci foliowych torebek zawierających wypraski wykonane z jasnoszarego tworzywa. Tych torebek jest dość sporo, wypełniają praktycznie całą przestrzeń sporego przecież pudełka. Pamiętać należy, że mamy do czynienia ze standardowym modelem a nie limitowaną edycją zawierającą dodatki.  

Widoczne na zdjęciach ramki znamy z poprzedniego zestawu do budowy odmiany a2. Są to amin „A”, „B” na których znajduje się wyposażenie, uzbrojenie oraz część podzespołów wieżyczki. Sama wieżyczka oraz szczeliny obserwacyjne to ramki „Q”, „O” oraz „P”. Powtarza się także część elementów układu jezdnego czyli ramki „V” (6 sztuk), „W” (2 sztuki) oraz paski z ogniwkami gąsienic. 

Wydawać by się mogło, że tego samego typu, ba tej samej wersji, różnią się tylko detalami. Nic bardziej mylnego różnice w konstrukcji kadłuba pomiędzy podwersją a2 i b są na tyle duże, że koniczne było opracowanie zupełnie nowych wyprasek zawierających kadłub. Są to ramki „L” oraz „K”. Zupełnie nowa jest także ramka „J” na której znajduje się cześć detali wyposażenia i układu jezdnego.

Pozwoliłem sobie zamieścić w tym miejscu nieco ujęć detali znajdujących się na tych ramkach. Zależy mi na tym aby każdy wyrobił sobie własne zdanie na temat jakości ich wykonania czy odwzorowania detali. Jedni zobaczą tu rzetelnie i dobrze opracowany zestaw, inni wołający o pomstę do nieba bubel, który dyskwalifikują złe kąty zębów na gąsienicach, przekrój żłobienia w łbach śrub czy też niewłaściwe nachylenie względem siebie poszczególnych piór resorów.

Ramki „U” zachowały swoje oznaczenie, jednakże są one opracowane zupełnie od nowa z uwagi na różnice w konstrukcji układu napędowego pomiędzy oboma wersjami. Ramki te zastąpiły ramki „U” oraz „E” z poprzedniego zestawu. Także tu zachęcam do obejrzenia kilku detali znajdujących się na  niech w lekkim zbliżeniu. 

Ramka „T” czyli przezroczysta oraz blaszka z charakterystycznymi belkami spinającymi wózki kół jezdnych. Drugą, nieco większą blaszkę opracowano na potrzeby tego zestawu. Znajdziemy na niej trochę przydatnych rzeczy, których zamontowanie na pewno dobrze wpłynie na ostateczny wygląd naszej miniatury.

 Kalkomania to arkusik średniej wielkości, zawiera oznaczenia dla trzech wariantów malowania. Nie dopatrzyłem się tutaj jakiś błędów merytorycznych czy drukarskich.

Jak zaznaczyłem powyżej, mamy trzy warianty malowania. Jeden oczywiście z Kampanii Wrześniowej w charakterystycznym kamuflażu. Dwa kolejne – ciemno szare to okres nieco późniejszy, czyli Kampania Francuska oraz Operacja Barbarossa, przy czym są one dość znane w literaturze, nawet takiemu laikowi jak ja. Schematy w postaci barwnych plansz z krótkimi opisami znalazły się na ostatnich stronach instrukcji…

…która pod względem szaty graficznej oraz sposobu wydania nie różni się w żaden sposób od tych, znanych z poprzednich zestawów.
Tak zatem wygląd drugi już zestaw do budowy modeli Panzera II w jego najwcześniejszych odmianach. Jak zostanie przyjęty przez modelarzy, zobaczymy. Ci co modelarstwo traktują jako hobby zapewne skleją uzupełniając w ten sposób swoje kolekcje, ci dla których modelarstwo jest sposobem na życie i okazją do wyładowywania własnych frustracji czy leczenia kompleksów pewnie będą tropić nie istniejące błędy, żeby z tryumfem obwieścić światu nieśmiertelne „JA TEGO ZESTAWU NIE KUPIĘ!” 

 

Dziękuję firmie IBG Models za przekazanie zestawu na potrzeby recenzji.

Marcin "Marwaw" Wawrzynkowski

 

 

 

 

 

 

 

 

Partnerzy

               

 

Kluby modelarskie

 

 
       
                 
                 

 

DMC Firewall is developed by Dean Marshall Consultancy Ltd