Tej wiosny firma IBG przygotowała naprawdę imponującą ilość nowych propozycji adresowanych do modelarzy budujących modele pojazdów wojskowych w podziałce 1/72. Oprócz zupełnie nowych modeli transporterów opancerzonych BTR-4E firma kontynuuje rozpoczęte jakiś czas temu cykle wydawnicze. Właśnie w ramach tych cykli na rynek trafiły trzy nowe zestawy umożliwiające budowę miniatur sprzętu wojskowego używanego w Czesie II Wojny Światowej. Dzięki uprzejmości producenta mogłem zaznajomić się z zawartością trzech pudełek o znajomych wymiarach i szacie graficznej.

Cromwell Mk. IV British Tank (Hull Type D)

Nazwa modelu:  Cromwell Mk. IV British Tank (Hull Type D)
Producent: IBG Models
Nr katalogowy: 72103
Skala: 1:72
Tworzywo: wtrysk, elementy fototrawione
Malowanie: 2 x Wielka Brytania, 1 x Polska, 1 x Czechy 

Ponieważ brytyjski czołg Comwell to jeden z moich ulubionych pojazdów ostatniej wojny, od niego zacząłem oglądanie zawartości pudełek. To już właściwie czwarty zestaw obejmujący tę rodzinę pojazdów. Uprzednio wydany został model czołgu Cenatur Mk. IV oraz pojazd inżynieryjny Dozer Tank na podwoziu tego wozu, a także Cromwell Mk. IV z kadłubem typu C. Teraz została wydana kolejna wersja tego wozu tyle, że z kadłubem typu D.

Zestaw to spora ilość ramek wtryskowych wykonanych z jasnoszarego tworzywa w większości znanych z poprzedniego zestawu, uzupełnia je niewielka blaszka fototrawiona  i oczywiście kalkomania. Układ jezdny wykonano w postaci kół i gąsienic jako wspólnych elementów, co znaczenie upraszcza budowę miniatury. Nie oznacza jednak, że producent nie zadbał o wierne i szczegółowe odtworzenie tych miejsc pojazdu.

 Kadłuby obu wersji różnią się co prawda detalami, ale wolałem pokazać podzespoły z których się składają nieco bliżej, także dlatego,  żeby widać było wysoką jakość wykonania zestawu jako całości. Montaż nie powinien sprawić problemu.

Elementy wykonane z tworzywa sztucznego uzupełnia niewielka fototrawiona blaszka, na której znajdują się osłony reflektorów, wzmocnienia oraz kilka innych przydatnych detali. Znacznie większy od blaszki jest arkusik kalkomanii z oznaczeniami na cztery warianty malowania. Poszczególne elementy wykonano niezwykle szczegółowo, nie ma także żadnych wad powstałych podczas druku. 

Możliwości  malowania naszej miniatury mamy cztery, wszystkie z ETO, z różnych okresów po lądowaniu w Normandii. Jest jednio malowanie polskie, ale także jest jedno malowanie czeskie. Poszczególne pojazdy różnią się jedynie oznaczeniami, schemat malowania jest identyczny dla wszystkich – oliwkowo zielony na modłę amerykańską. W tym zestawie wszystkie cztery malowania są dokładnie opisane, co jest oczywiście plusem zestawu jako całości. 

Wszystkie schematy zamieszczono w instrukcji, która składa się z czytelnych rysunków montażowych, zawiera także garść informacji przydatnych podczas klejenia czy też doboru farb.    

917t Maultier German Halftrack

Nazwa modelu: 917t Maultier German Halftrack
Producent: IBG Models
Nr katalogowy: 72072
Skala: 1:72
Tworzywo: wtrysk, elementy fototrawione
Malowanie: 1 x Niemcy

Drugim zestawem, jaki ostatnio trafił do rąk modelarzy jest miniatura niemieckiego transportera półgąsienicowego 917t Maultier. Jest już czwarte wcielenie tego pojazdu opracowane przez IBG Models.

Podobnie jak w przypadku poprzednich zestawów, także ten jest bardzo szczegółowy i jak na model bądź co bądź ciężarówki o niewielkich wymiarach składa się z pokaźnej liczby elementów wtryskowych uzupełnionych przez fot otrawioną blaszkę oraz kalkomanie.

 W tym zestawie nie ma żadnych ułatwień montażu, kompletny układ jezdny ogniwkowymi gąsienicami, kompletny silnik, podwozie i szoferka oraz przezroczysta ramka z oszkleniem zamiast kliszy z nadrukiem, sprawiają, że nie będzie on specjalnie prosty w montażu, ale uzyskany efekt na pewno wynagrodzi nam włożoną w ten model pracę.

Poprzednie wcielenia Maultieira różniły się od siebie szoferkami oraz konfiguracją skrzyni ładunkowej. Ten zestaw to modyfikacja do standardu półgąsienicowego transportera ciężarówki 917t z krytą skrzynią ładunkową wykonaną jako pojedynczy element do którego należy dokleić podłogę i kilka innych detali, a następnie osadzić na ramie.

Dołączona do zestawu blaszka fototrawiona jest znana z poprzednich zestawów, ale za to zawiera sporo przydatnych drobiazgów. Kalkomania natomiast zawiera jedynie tablice rejestracyjne. Komplet do malowania zestawowego ale także z możliwością stworzenia własnej tablicy, jeśli oczywiście ktoś taką dokumentację posiada. 

Dokumentacja może się przydać, bo producent proponuje jedną opcję malowania, bliżej nieokreślonego pojazdu z Frontu Wschodniego.  Jeśli chcemy coś więcej musimy poszukać we własnym zakresie. Schemat malowania tradycyjnie zamieszczono w instrukcji montażu.

Chevrolet C60L Office Lorry

Nazwa modelu: Chevrolet C60L Office Lorry
Producent: IBG Models
Nr katalogowy: 72116
Skala: 1:72
Tworzywo: wtrysk, elementy fototrawione
Malowanie: 1 x Wielka Brytania (?)

Trzeci model jest bardzo interesujący, choć pozostawia niewielkim niedosyt, ale  o tym za chwilę. Jest to miniatura samochodu Chevrolet C 60 L trzeci zestaw umożliwiający budowę modelu tej kanadyjskiej ciężarówki z rodziny C 60. Tym razem jest to odmiana oznaczona jako Office Lorry, czyli pojazd sztabowy, w którym to wedle słów mojego Kolegi „siedział Monty i moncił”

Spora część ramek wtryskowych wchodzących w skład zestawu jest doskonale znana z wcześniejszych modeli ciężarówek Chevroleta wydawanych przez IBG Models. Są to głownie podzespoły podwozia, kół, jednostki napędowej z układem przeniesienia napędu oraz dwa typy szoferek, z których wykorzystamy jedną. Do tego oczywiście dochodzi klisza z nadrukiem szyb, niewielki arkusik kalkomanii oraz spora fototrawiona blaszka.

Różnice pomiędzy tym zestawem wydanymi poprzednio wynikają, jak wspomniałem powyżej z tego co jest na pace. Tutaj mamy pomieszczenie sztabowe i to z całym osprzętem. Gdy zostawimy otwarte drzwi nie będzie wiało stamtąd pustką, bo ścianki wewnętrzne  i sufit mają pięknie odtworzoną fakturę powierzchni, w tym wypadku sporą część wyposażenia.

Reszta w postaci stołów, krzeseł oraz temu podobnych rzeczy znajduje się na sporych rozmiarów fototrawionej blaszce. We własnym zakresie musimy zadbać jedynie o takie detale jak mapy czy przybory biurowe.

Tradycyjnie już w modelach ciężarówek Chevroleta wydawanych przez IBG Models oszklenie wykonano w postaci kliszy z nadrukowanymi siatkami szyb. Arkusik kalkomanii zawiera natomiast jedynie numery na jedną opcję malowania.

I to jest właśnie ten jeden drobny niedosyt, bo przy tak ładnie opracowanym zestawie, chciałoby się mieć konkretny pojazd dobrze udokumentowany historycznie. Nie jestem specem od tego typu pojazdów i nie wiem czy ten stan rzeczy wynika ze skromnej dokumentacji źródłowej, czy może tak miało być, że tego typu pojazdy były pozbawiane oznaczeń np. ze względów bezpieczeństwa. Malowanie według schematu amerykańskiego oczywiście w instrukcji.
Jak widać powyżej IBG Models bardzo dba o atrakcyjność swoich modeli. Także te zestawy w niczym nie odbiegają od tej reguły, myślę, że podobnie jak zestawy zupełnie nowe, także te będą cieszyć się dużym zainteresowaniem modelarzy. O dobrą sklejalność jestem spokojny, bazuję zarówno na doświadczeniach własnych jak i kolegów z KPM-u.

Marcin "Marwaw" Wawrzynkowski

SPROSTOWANIE:

Chciałbym stanowczo zaprotestować przeciwko ohydnym pomówieniom i kłamstwom jakie znalazły się w tym materiale. Oświadczam, że nigdy nigdzie nie monciłem. B.L.Montgomery, Marszałęk Polny