W dniu 6 maja 2023 odbyła się 22. edycja konkursu organizowanego przez klub modelarski IPMS Krkonoše z Novej Paki. Jest to urocze małe miasteczko położone, z naszej perspektywy, po drugiej stronie Karkonoszy.
Do wyjazdu do Czech namówili mnie kilka miesięcy temu koledzy z Łambinowic. Decyzja nie była trudna, gdyż w czasie imprez w Łambinowicach w minionych latach miałem okazję wcześniej poznać bardzo sympatycznych organizatorów konkursu w Novej Pace. Charakter imprezy, jak to często w Czechach – jednodniowy, powoduje, że wszystko zaczyna się wcześnie i odbywa bardzo szybko.
Rejestracja modeli była przewidziana od godz. 8.00-10.00, niedługo potem nastąpiło sędziowanie, aby zdążyć na 15.00 na ogłoszenie wyników. W czasie trwania imprezy, która odbywała się pięknej reprezentacyjnej sali secesyjnego budynku Cafe Central, działał bufet, gdzie między innymi można było posilić się dobrym czeskim jedzeniem i miejscowym piwem.
Organizatorzy konkursu przewidzieli 11 klas modeli plastikowych i 4 – modeli kartonowych. Zgłoszono do nich ponad 400 modeli. Zdecydowanie dominowały modele lotnicze, podzielone na 4 klasy, przy czym najbardziej obsadzone były L1 i L2, czyli skale 1:144-1:72 oraz 1:48. Wystawiono tam wiele pięknych modeli, pięknie pomalowanych, pootwieranych i zdetalowanych - wybór trzech najlepszych był bardzo trudny. Z mojego punktu widzenia wartym odnotowania jest też to, że w stawce, we wszystkich skalach znalazło się też sporo modeli samolotów z czasów 1. wojny światowej. Warto dodać, że sędziowie w Novej Pace nie dotykają modeli w czasie ich oceny, co mnie, jako autora dość delikatnych modeli samolotów z naciągami ucieszyło szczególnie.
Na konkurs, oprócz Czechów, dotarli też liczni modelarze z Polski, m.in. z Łambinowic, Świdnicy, Łasku, Gliwic i niżej podpisany reprezentant KPMu. Była to godna reprezentacja, gdyż w czasie uroczystości wręczenia nagród wielu z nas było proszonych na scenę.
Jednoosobowa delegacja KPMu przyznała tradycyjną nagrodę „Pod But”, która tym razem trafiła do Tomaša Metelki – autora pięknie wykonanego modelu samolotu Caudron G.3 w skali 1:32 z zestawu Copper State Models.
KPM nie wrócił z Novej Paki z pustymi rękami. Udało mi się zdobyć wyróżnienia we wszystkich trzech klasach, w których startowałem. O ile w śmigłowcach w klasie L4 było to łatwe, gdyż PKZ-2 był jednym z zaledwie trzech modeli, o tyle w L3 (skala 1:32) wyróżnienie dla Airco DH.9a wymagało już rywalizacji z 9 innymi świetnie wykonanymi modelami, a w klasie L1 (skala 1:144-1:72) gdzie można było podziwiać ok. 40 modeli na bardzo wysokim poziomie, wyróżnienie dla BE.2c ucieszyło mnie szczególnie.
Ponadto obecność przedstawiciela KPMu została zauważona przez Organizatorów, którzy w podziękowaniu za czynny udział przekazali lokalne pamiątki – coś dla ducha i coś dla ciała.
Był to dla mnie bardzo udany wyjazd – towarzysko, krajoznawczo i modelarsko!
Tekst i zdjęcia: Przemysław Litewka