Podczas wakacyjnych wyjazdów zazwyczaj staramy się odwiedzać ciekawe miejsca. Nie tylko ze względu na walory krajoznawcze, krajobrazowe czy inne. Czasem trafimy w miejsce które jest arcyciekawe w modelarskiego punktu widzenia. Możemy tam trafić na zachowane historyczne lub współczesne pojazdy, samoloty czy okręty i robiąc im zdjęcia zgromadzić cenny materiał ikonograficzny do budowy modeli. W lipcu 2007 roku z rodziną spędzałem urlop w Rabce – Zdroju. Poza niewątpliwymi walorami turystyczno – krajoznawczymi i uzdrowiskowymi tego miejsca jest jeszcze jedna atrakcja – Skansen Taboru Kolejowego w Chabówce.
W tej powstałej w 1993r. na terenie starej pochodzącej z lat II Wojny Światowej parowozowni placówce można zobaczyć wycofane z eksploatacji lokomotywy, wagony, tabor specjalny oraz osprzęt służący do obsługi taboru.
Największe wrażenie robią oczywiście parowozy których na terenie Skansenu zgromadzono przeszło dwadzieścia. Wszystkie odnowione a część z nich jest na chodzie i służy do obsługi pociągów retro. Niektóre z eksponowanych tu parowozów to prawdziwe perły, „gwiazdy” polskich torów. Eksponowane są tutaj parowozy wąskotorowe:
Tw-1 HF
Las-47
Tkb-1 1479
Tv-53
Tx-26
Parowozy szerokotorowe to przede wszystkim konstrukcje polskie takie jak:
Okz-32
Tkt-4
Ol-47
Ol-49
Pt-31
Pt-47
Parowozy zagraniczne również są w zbiorach skansenu:
Tr-12
Tp-4
Taki skansen to przede wszystkim uczta dla modelarzy kolejowych, lecz i pancerniacy znajdą tu coś dla siebie. W zbiorach skansenu są bowiem trzy egzemplarze parowozu Ty-2, w tym dwa sprawne.
Ty-2
Ta przedwojenna polska konstrukcja doczekała się w czasie wojny swej niemieckiej wersji oznaczonej jako BR-52, zaś model tej lokomotywy na w swej ofercie w skali 1/35 chiński Trumpeter. Jeśli zatem ktoś chce budować model tego „stalowego potwora”, czy to w wersji niemieckiej, czy polskiej Chabówka jest miejscem idealnym do gromadzenia dokumentacji.
Poza parowozami na terenie skansenu można zobaczyć również lokomotyw spalinowych
oraz sporą kolekcję wagonów, zarówno pasażerskich, jak i towarowych. Wagony pasażerskie obsługują pociągi retro i można nimi odbyć prawdziwą podróż w przeszłość. Wagony towarowe i specjalne są zaś prawdziwą ozdobą tych składów.
Miejsce jest tym bardziej warte odwiedzenia, że do większości eksponatów można wejść , wszystkiego można dotknąć, pokręcić gałkami i nikt nie będzie z tego powodu krzyczał ani kręcił nosem.
Wręcz przeciwnie, jak dobrze trafimy można załapać się na specjalnie organizowane pokazy, podczas których można zobaczyć, w jaki sposób przygotowywano parowóz do jazdy, a nawet za opłatą 2 złotych można pod okiem doświadczonych maszynistów zdobyć podstawowe umiejętności jazdy parowozem. Najtańsze prawo jazdy w Polsce :) Patrząc na te wszystkie cuda techniki, ma się wrażenie, że czas się tu zatrzymał jakieś 50 lat temu. Miejsce mniej znane niż sztandarowe muzea z samolotami czy bronią pancerną a równie ciekawe. Zachęcam wszystkich do jego odwiedzenia.
Więcej informacji na temat Skansenu w Chabówce można znaleźć na stronie:
Marcin Wawrzynkowski
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.