Mig-21PFM ProfiPACK 1:72

Model: Mig-21PFM ProfiPACK, Nr kat.: 70144
Skala: 1:72
Producent: Eduard
Tworzywo: model wtryskowy plus elementy fototrawione,
Malowanie: 1 x Niemcy, 1 x Egipt, 1 x Wietnam, 2 x Czechosłowacja

Bardzo popularny i wyprodukowany w prawie 18 tysiącach egzemplarzy samolot myśliwski Mig-21 nie miał szczęścia do swoich miniatur. I to zarówno w skali 1:72 i 1:48. Były one albo słabo detalowane albo odbiegające od rzeczywistości. Dopiero czeska firma Eduard spowodowała, że modelarze mogą zrobić dobrą replikę „Ołówka” (lub „Żelazka” gdyż tak były te myśliwce również nazywane).

Eduard najpierw wypuścił sporą serię Migów w skali 1:48 – w różnych malowania i wersjach, a także skompletowaniach zestawów (wersja PROFIPACK i WEEKEND). Podobnie teraz się dzieje z modelem w skali 1:72. Na rynku znajduje się już kilka Migów-21MF tego producenta, a ostatnio pojawił się model Miga-21PFM (PROFIPACK).

Jeśli ktoś zna wcześniejsze Migi z czeskiej wytwórni to również tu może spodziewać się podobnej jakości. W pudełku znajdziemy cztery ramki z charakterystycznego dla Eduarda ciemnoszarego tworzywa, które zawierają sporą ilość elementów samolotu i uzbrojenia. Nie wszystko będzie przydatne do budowy modelu tej wersji, pozostanie do wykorzystania szczególnie dużo miniatur uzbrojenia. A elementy są dobrej jakości – bez nadlewek, jam skurczowych i śladów po wypychaczach. Delikatne wgłębne linie podziału i dobrze odwzorowane szczegóły plastikowych części dopełniają ten dobry obraz.

Zestaw zawiera dużą ramkę z przezroczystego tworzywa jednak wykorzystamy z niej tylko 1/3 części – jednoczęściowe osłony kabiny które tu się znajdują świadczą, że producent przygotowuje się do wypuszczenia na rynek starszych wersji (Mig-21PF). Ponieważ jest to zestaw PROFIPACK w pudełku jest też kolorowa blaszka fototrawiona i zestaw masek do malowania. Maski te są w standardzie Eduarda – wycinane z żółtego samoprzylepnego papieru i co godne podkreślenia znajdziemy tu maski do oszklenia kabiny ale też i maski osłon dielektrycznych na stateczniku pionowym i płetwie podkadłubowej. Nie ma niestety masek do malowania kół.

Kalkomanie to dwa spore arkusze. Na jednej znajdziemy elementy do wykonania malowań w pięciu wersjach (dwa czeskie malowania, jedno okazjonalne niemieckie, egipskie i wietnamskie), a na drugiej bardzo bogaty (jak na skalę 1:72) zestaw napisów eksploatacyjnych. Kalkomanie są dobrej jakości, nie mam żadnych zastrzeżeń co do ich wydruku.

Dołączona do zestawu instrukcja również jest w standardzie do jakiego przyzwyczaił nas czeski producent. Książeczka wydrukowana na papierze kredowym przedstawia bardzo czytelny schemat montażu, możliwe warianty podwieszeń, rozmieszczenie napisów eksploatacyjnych i kolorowe rzuty różnych schematów malowania. Były one wspominane już przy okazji kalkomanii ale poniżej wymienię je szczegółowo:

  • Luftwaffe Jagdfliegergeschwader 1 Drewitz 1990
  • Československé vojenské letectvo 11 Fighter Regt. 4410 Zatec AB 1990
  • Československé vojenské letectvo 11 Fighter Regt. 7909 Zatec AB 1991
  • Không quân Nhân dân Việt Nam (Vietnam People's Air Force) 921 Fighter Reg. 5015 Vietnam War - Noi Bai AFB 1968
  • Al-Qūwāt al-Gawwīyä al-Miṣrīyä (Egyptian Air Force) Inshas AFB 1980

Trzeba przyznać, że Eduard wybrał bardzo interesujące schematy malowań. Szczególnie ciekawie prezentuje się okazjonalne malowanie niemieckie – biało-niebieski płatowiec z elementami w kolorach niemieckiej flagi. Niestety, do tego zestawu nie zostało wybrane żaden samolot w polskich barwach, być może pojawi się w kolejnych wersjach. Ja prawdopodobnie swojego PFMa wykonam w okazjonalnym polskim malowaniu, z okazji 40 lecia 62 PLM z Krzesin (taki schemat Eduard proponuje zresztą w swoim zestawie Mig-21PFM w skali 1:48).


Podsumowując należy stwierdzić, że kupując wersję PROFIPACK otrzymujemy zestaw, z którego wykonamy model „z pudła”. I będzie to bardzo fajny model. Oczywiście można pokusić się o zastosowanie dodatków. Ja na pewno dołożę metalowego pitota z Mastera i rozważę wykorzystanie tablicy przyrządów z Yahu Models. Bo ją po prostu już posiadam.

Tekst: Wojciech Sokołowski

 

Partnerzy

         

Kluby modelarskie

 

 
       
                 
                 

 

DMC Firewall is developed by Dean Marshall Consultancy Ltd