Nazwa modelu: PZL P.11c Rare Birds
Producent: IBG Models
Nr katalogowy: 32004
Skala: 1:32
Tworzywo: wtrysk, elementy fototrawione
Malowanie: 3 x Polska
„Rere Birds” to nazwa kolejnego, trzeciego już, nie licząc edycji limitowanej, zestawu umożliwiającego budowę jednego z najsławniejszych samolotów w historii polskiego lotnictwa. Mowa tu oczywiście o PZL P.11c w skali 1/32. Tym razem jednak IBG Models proponuje coś nieco bardziej odmiennego i nie są to tylko inne malowania.
Choć i te są odmienne, jak wskazuje tytuł, ale po kolei. Pudełko oczywiście po brzegi wypełnione częściami, których większość doskonale znamy z poprzednich edycji tego zestawu. Słowa „większość” użyłem tu nie przez przypadek. Do standardowego kompletu wyprasek, producent dołożył jeszcze dwie nowe.
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
Ramka „T” zawiera narty. Podwozie tego typu i możliwość wykorzystania go w myśliwcach P.11c było testowane w połowie lat 30-tych zeszłego stulecia w Instytucie Techniki Lotniczej w Warszawie. Na marginesie należy dodać, że podobne testy z nartami własnej konstrukcji prowadziła także firma Szomański, zakończyły się one powodzeniem, a narty były z powodzeniem stosowane w rumuńskich PZL P.11f. Każda z nart składa się z dwóch elementów, górnego i dolnego, które montujemy na standardowych goleniach podwozia. Jakość wykonania elementów to wypracowany już dawno standard IBG Models. Amatorzy jamek skurczowych będą na pewno rozczarowani, gdyż na tej ramce takowych nie uświadczymy.
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
Podobnie jak w przypadku ramki „F” na której znajduje się górna część osłony silnika, którą wykorzystamy w przypadku wyboru malowania samolotu z Brygady Pościgowej w dwubarwnym kamuflażu. Pozostałe wypraski wchodzące w skład zestawu są identyczne jak w przypadku poprzednich edycji, identyczne jest także oszklenie oraz dołączona do zestawu blaszka z elementami fototrawionymi.
Kalkomanie siłą rzeczy muszą różnić się od tych z poprzednich edycji. Oczywiście, jest to spory arkusz wydrukowany przez Techmod. Znajduje się tam wszystko co potrzebne do wykonania modelu w jednym z trzech atrakcyjnych malowań, przy czym jedno z nich jest fikcyjne, zaś dwa pozostałe jak najbardziej prawdziwe.
![]() |
![]() |
![]() |
Schematy mają oczywiście formę kolorowych plansz, a zamieszczone są na końcu instrukcji. Poza Białą „3” w eksperymentalnym dwubarwnym segmentowym kamuflażu możemy wykonać model osobistego samolotu Gen. L. Rayskiego, czyli maszynę nr 8.129 pilotowaną przez generała podczas wyprawy na Wystawę Lotniczą ILIS w Sztokholmie w maju 1936r. Trzeci schemat malowania jak zaznaczyłem powyżej jest hipotetyczny. Przedstawia on samolot wyposażony w narty w tymczasowym zimowym kamuflażu, polegającym na naniesieniu nieregularnych białych łat na standardowe malowanie. Trzeba przyznać, że wygląda to efektownie. Bardziej dociekliwi mogą natomiast poszukać informacji o egzemplarzu P.11c na którym narty ITL były rzeczywiście testowane.
Tak zatem przedstawia się kolejna edycja modelu PZL P.11c, modelu który niemal od początku funkcjonowania w modelarskim świecie zyskał dużą popularność wśród modelarzy. Teraz zyskał także nowe ciekawe możliwości. Właściwie można powiedzieć, że to chyba wszystko, co można z tematu P.11c wycisnąć, ale nie będzie to prawda. Ciągle pojawiają się nowe informacje, nowe zdjęcia… Nasza wiedza o tym pięknym samolocie ciągle ewoluuje, a IBG Models nie powiedziało w tym temacie ostatniego słowa, o czym świadczą numerki na blaszce fotortawionej, sugerujące, że w przyszłości pojawi się jeszcze jeden zestaw.
Dziękuję producentowi, firmie IBG Models za udostępnienie zestawów na potrzeby recenzji
Marcin „Marwaw” Wawrzynkowski