W Pudle - Minowiec wz. 1933 typ Jaskółka - 1/72 - Manufaktura Modelarska

Model: Minowiec wz.1933, ty Jaskółka
Skala: 1:72
Producent: Manufaktura Modlearska
Tworzywo: żywica, elementy fototrawione, kadłub vacu, elementy metalowe i drewniane
Malowanie: 4x Polska

Modeli okrętów wojennych w skali 1/72 jest wbrew pozorom całkiem sporo, choć ze zrozumiałych względów przeważają jednostki małe takie jak różnego rodzaju kutry czy okręty podwodne. Jednostki polskie wypadają w tym zestawieniu dość blado, gdyż do niedawna jedynym modelem polskiego okrętu w tej podziałce był trałowiec rzeczny T-4 firmy Choroszy Modelbud. Sytuacja zmieniła się kilka miesięcy temu kiedy to firma Manufaktura Modelarska z Gdańska wypuściła model minowca WZ 1933, czyli popularnej Jaskółki. Model miał swoją prapremierę w maju bieżącego roku podczas IV Bałtyckiego Festiwalu Modelarskiego w Koszalinie, gdzie wzbudził spore zainteresowanie. Niedługo później trafił do sprzedaży, ale praktycznie cała produkcja trafiła za granicę. Obecnie jest on do nabycia w kilku sklepach modelarskich, zajmujących się również sprzedażą internetową. Ponieważ Jaskółkę prezentowaliśmy również na naszym stoisku podczas tegorocznych zawodów w Inowrocławiu i od tego czasu otrzymaliśmy sporo pytań dotyczących tego modelu, postanowiliśmy zamieścić recenzję.

Zestaw umożliwia budowę minowców tzw. I serii czyli z charakterystycznie wyobloną pawężą rufową, płócienną osłoną pomostu bojowego oraz armatą 75mm na podstawie morskiej SMCA. Zbudujemy zatem modele „Ptaszków” - OORP Jaskółki, Rybitwy, Mewy i Czajki. Firma Manufaktura Modelarska produkowała dotychczas żywiczne modele samolotów w skali 1/72 i 1/48, jest to pierwszy jej produkt jeśli chodzi o modelarstwo okrętowe. Zestaw zapakowano w sporych rozmiarów kartonowe pudło, zaś po jego otwarciu można mieć spore wątpliwości, czy jest to model żywiczny, gdyż odlewy stanowią tylko jeden z materiałów użytych do produkcji.

Kadłub wykonano w formie wytłoczki vacu, przy czym wszystkie newralgiczne miejsca od środka zabezpieczono żywicą, zaś od zewnątrz pokryto warstwą szarego podkładu. Do kadłuba należy przykleić żywiczny pokład, zaś wszelkiego rodzaju listwy odbojnice, stępki czy tory minowe wykonano z polistyrenowych profili, których znajdziemy sporą paczkę. Pokład nie ma zaznaczonej faktury antypoślizgowej i jeżeli komuś na tym zależy, powinien wykonać ją we własnym zakresie. Jakość odlewu jest niezła, gdzie nie gdzie można trafić na pęcherzyki powietrza, czasem nawet w niezbyt przyjemnych miejscach, jednak wprawny modelarz jest sobie w stanie z tym mankamentem poradzić. Ciekawie rozwiązano sprawę faktury poszycia burtowego. Do modelu producent załączył dwa paski z cienkiego polistyrenu, w których zaznaczono miejsca pod bulaje. Możemy je wykorzystać jako szablon do nawiercenia otworów w kadłubie, lub też jako gotowy element i przykleić w odpowiednim miejscu w kadłubie. Wtedy warto jeszcze wytrasować linie podziału blach kadłuba w pionie, oraz oczywiście linię wodną.

Zasadniczym materiałem do budowy modelu pozostają jednak elementy wykonane jako odlewy żywiczne. Do ich produkcji użyto jasnokremowej żywicy a powstaną z niej nadbudówka, pomost bojowy, komin, pokładówki oraz duża ilość wyposażenia i uzbrojenia modelu, w sumie wszystko zapakowano do kilkunastu torebek foliowych a ich ilość znacznie przekracza setkę. Jakość odlewów jest wbrew pozorom dość dobra, choć każdy z nich wymaga dokładnego oczyszczenia z pozostałości żywicy. Czasem może się trafić pęcherzyk powietrza. W bardzo ciekawy sposób producent rozwiązał sprawę przedniej, półokrągłej ściany nadbudówki. Jest ona wykonana z przezroczystej pleksi, którą przyklejamy do pozostałych elementów z żywicy i za pomocą papierowego szablonu zaznaczamy okna. Potem zabezpieczamy je za pomocą dołączonych masek, a właściwie ich wewnętrznych części. Po pomalowaniu usuwamy maski i naklejamy części zewnętrzne – tworzące jednocześnie ramy okien, maska ma od razu kolor ciemno brązowy. Zwrócić należy również uwagę na lufę armaty 75mm. Jest ona wytoczona z metalu i od razu zatopiona tylną częścią w żywicznym zamku. Z uzbrojenia natomiast, co jest warte zaznaczenia producent przewidział cztery miny morskie wraz z wózkami, które ustawiamy w dowolnych konfiguracjach na torach minowych

Kolejna grupą detali z których składa się zestaw to elementy fototrawione. Pogrupowane są w sześciu blaszkach różnej wielkości, a znajdziemy tam wszelkiego rodzaju drzwi, pokrywy luków, falochron, schodnie, bloczki, słowem wszystko co cieszy oko modelarza i znacznie podniesie szczegółowość wykonywanej repliki. Metodą fototrawienia wykonano również komplet tabliczek z nazwami okrętów, w tym również do OORP Czapli i Żurawia, choć odpowiednie przeróbki musimy wykonać we własnym zakresie.

Zestaw zawiera również bardzo dużą ilość elementów z innych materiałów takich jak mosiądz czy drewno. Z tego ostatniego wykonano handszpaki do kabestanu, drzewce oraz rewelacyjnie wycięty laserowo gretting. Z mosiądzu z kolei wytoczono wszystkie maszty, flagsztoki, reję, żurawiki ,a ponadto lufę działa 75mm i syrenę okrętową. Otrzymujemy również kawałek łańcuszka. Sporo elementów na potrzeby nowego produktu Manufaktury Modelarskiej przygotowała również firma RB model. Otrzymujemy zatem kilka kolejnych foliowych torebek w t których znajdujemy wykonane z mosiądzu słupki relingów, bulaje, bębny a także cały osprzęt oświetleniowy, czyli reflektor oraz lampy pozycyjne, wszystkie wyposażone w odpowiedniego koloru diody LED – pole do popisu dla modelarzy z zacięciem elektronicznym, możliwe jest wykonanie w pełni działającego oświetlenia.

Zestaw umożliwia wykonanie modelu w jednym standardzie malowania, obowiązującym od 1 lipca 1937r. a więc bez białych liter malowanych na dziobach okrętów, stąd w zestawie nie ma kalkomanii. Producent dołączył natomiast arkusik papieru na którym wydrukowano komplet bander i proporców a także flagi kodu sygnałowego. Instrukcja to kilkanaście kartek formatu A4 z czytelnie opracowanymi rysunkami montażowymi. Na rynek zagraniczny Manufaktura Modelarska przygotowała również zestaw umożliwiający budowę minowców wz. 1933 w okresie ich służby w Krigsmarine. Uwzględniono w nim wszystkie zmiany i modyfikacje uzbrojenia i wyposażenia wprowadzone po 2 października 1939r. W oparciu o ten zestaw można również wybudować modele „Ptaszków” z okresu ich służby powojennej po ich powrocie do kraju.
Podsumowując należy stwierdzić, że nowy produkt Manufaktury Modelarskiej to pozycja warta uwagi, choć od razu należy jasno stwierdzić, że nie dla każdego. Adresowana jest raczej do modelarzy doświadczonych, ponadto takich, którzy nie boją się łączenia z sobą niestandardowych materiałów z których wykonano model, oraz sporego nakładu pracy jaki trzeba będzie w niego włożyć. Kolejna sprawa to wysoka cena modelu przekraczająca 800 złotych w sklepach modelarskich. Model można również zamówić bezpośrednio u producenta: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript. . Warto zatem bardzo dobrze przemyśleć decyzję o zakupie, niż potem przeżyć rozczarowanie. Poprawnie sklejony model da natomiast wytrwałym modelarzom wiele radości i satysfakcji. Ze swej strony dodam, że gdybym kilka lat temu dysponował tym zestawem, sklejony na potrzeby Muzeum Obrony Wybrzeża w Helu model minowca ORP Rybitwa prezentowałby się znacznie lepiej, a jak miałbym znacznie mniej pracy.

Dziękujemy producentowi, firmie Manufaktura Modelarska za udostępnienie zestawu do recenzji.

Marcin "Marwaw" Wawrzynkowski

Partnerzy

           

 

Kluby modelarskie

 

 
       
                 
                 

 

DMC Firewall is a Joomla Security extension!