Samolot łącznikowy WACO UIC-4 Tp-8 - 1/72 - Top Gun

Autor: Marcin "Marwaw" Wawrzynkowski
Model: samolot łącznikowy WACO UIC-4 Tp-8
Firma: TOPGUN
Skala: 1/72
Technologia:
odlew żywiczny, kabina vacu,
Kalkomania: Szwecja
W szwedzkich Siłach Powietrznych przed wojną nie było do dyspozycji żadnego samolotu transportowego, plan mobilizacji z 1937r. przewidywał między innymi zmobilizowanie małych samolotów cywilnych z sytuacjach wyjątkowych. Miały one być używane do zadań łącznikowych i transportowych.

 

Wszystkie trzy szwedzkie Waco UIC-4 zostały dostarczone do Sił Powietrznych w 1940 r., zgodnie z tym planem. Otrzymały one oznaczenie wojskowe TP 8. Dawne cywilne numery rejestracyjne to SE-AED, SE-AFF i SE-AFM. SE-AFF rozbił się w lipcu 1940 roku. SE-AFM powrócił do cywilnego rejestru na początku 1941 roku. Tylko były SE-AED został przez na dłuższy czas w służbie, został zwrócony poprzedniemu właścicielowi w październiku 1946 roku.
Waco UIC-4 był 5-cio miejscowym wodnosamolotem pływakowym w układzie dwupłata. Napędzany był siedmio cylindrowym silnikiem gwiazdowym Continental W-670-K o mocy 220 KM.
Wszystkie Waco podczas ich służby w Szwedzkich Siłach Powietrznych wchodziły w skład pierwszego szwadronu Skrzydła Lotnictwa Marynarki Wojennej w Hägernäs F 2. Oprócz zadań łącznikowych i transportowych były także wykorzystywane jako samoloty rozpoznawcze.

Miniaturę samolotu Waco UIC-4 Tp-6 firmy TOPGUN w podziałce 1/72 również wykonałem jako model testowy. Budowa nie nastręczała większych trudności, podstawowe podzespoły modelu były dobrze spasowane, szpachlówki używałem jedynie przy połączeniu górnego płata z kadłubem, ale to bardziej wynika z tego, że przedobrzyłem przy szlifowaniu, niż z jakiś zaniedbań producenta, bo tych po prostu nie ma. Na co trzeba zwrócić uwagę podczas budowy? Przede wszystkim na wklejanie oszklenia i na wszelkiej maści strutsy i sporniki. Wszystkie trzeba indywidualnie dopasowywać, jeśli chodzi o długość i kąt pod jakim są zamontowane i cały czas trzeba trzymać rękę na pulsie. Niektóre warto wykonać od podstaw.

Jeśli chodzi o montaż oszklenia ja stosuję następującą metodę:
  • podczas prac nad wnętrzem kadłuba zaklejam wszystkie otwory okienne taśmą maskującą zewnątrz a następnie od wewnątrz nanoszę podkład w sparyu,
  • po jego wyschnięciu delikatnie odklejam kawałki taśmy i naklejam je na wytłoczkę z vacu, w miejscu gdzie mają znajdować się okna,
  • następnie wycinam poszczególne okna razem z taśmą, dodając niewielki zapas, około 0,25mm,
  • tak przygotowane „okna” wklejam od zewnątrz w sklejony kadłub, używając niewielkich ilości kleju cyjanoakrylowego.
  • po wyschnięciu kleju usuwam taśmę, a brzegi okien delikatnie wyrównuję szlifując pilnikiem.
  • w trakcie malowania modelu na oszklenie nanoszę kilka warstw Sidoluxu w celu poprawienia jego przejrzystości.
 
 
Budowa modelu Waco przebiegała podobnie jak w przypadku opisywanego wcześniej Fairchilda 24. W efekcie powstał kolejny niebanalny model bardzo ciekawego samolotu w efektownym i bardzo prostym zarazem malowaniu. Takich replik nigdy za wiele, znakomicie prezentuje się sklejony prosto z pudełka, jest również wspaniałym materiałem wyjściowych dla modelarzy lubiących wgryźć się w temat i budować szczegółową i wierną replikę.
 
 
Dziękuję producentowi, firmie TOPGUN za przekazanie modelu na potrzeby artykułu.
 
Marcin "Marwaw" Wawrzynkowski
 
 

Partnerzy

           

 

Kluby modelarskie

 

 
       
                 
                 

 

DMC Firewall is a Joomla Security extension!