XVII Konkurs Modeli Redukcyjnych - Łambinowice 2018

W dniach 3-4.11.2018 w Łambinowicach odbył się już siedemnasty Konkurs Modeli Redukcyjnych.  Niesamowity klimat tego miejsca, wynikający z bogatej historii Łambinowic i przyjaznej atmosfery stwarzanej przez organizatorów przyciąga nieodmiennie rzeszę wiernych fanów modelarstwa. Tak było i w tym roku – modelarze z Polski i Czech (z klubu z Novej Paki) wystawili prawie 300 modeli doskonałej jakości. Po raz kolejny też Koszaliński Pluton Modelarski brał udział w tych zawodach – tym razem wyjazd odbył się w składzie koszalińsko- wielkopolskim, od Poznania przedstawiciel KPMu, Wojciech Sokołowski podróżował w bardzo sympatycznym towarzystwie Przemka Litewki.

Tu już oddajemy głos Wojtkowi, który opisze konkurs i wydarzenia z Łambinowic.

Tegoroczny wyjazd w Opolskie rozpoczął się w zasadzie w nocy. Ponieważ umówiłem się z Przemkiem, że z Poznania wyruszymy po godzinie 7:00 to z Koszalina zmuszony byłem wystartować o 3:00 w nocy z piątku na sobotę. Miało to jednak pozytywny skutek, bo droga do Poznania minęła bezproblemowo. Tam szybko przepakowaliśmy modele do jednego samochodu, szybka kawa i Przemka wozem ruszyliśmy w podróż do Łambinowic. Na ciekawej rozmowie droga minęła szybko i o 10:30 zameldowaliśmy się na terenie Gminnego Ośrodka Kultury, Sportu i Rekreacji gdzie odbywał się konkurs. Po powitaniu z organizatorami i przybyłymi już modelarzami szybko rozstawiliśmy modele. Ich rejestracja przebiegła sprawnie, był więc czas na kawę i pyszne ciasto przygotowane przez miejscową ekipę. Niestety plany jakie mieliśmy na popołudnie w postaci pieszej wycieczki do Stalagu VIII-B nie zostały zrealizowane z powodu kiepskich warunków atmosferycznych. W zamian udaliśmy się na cmentarz jeńców wojennych z okresu wojny prusko-francuskiej i I WŚ.

Po powrocie czekała mnie praca – zostałem poproszony o udział w komisji sędziowskiej. Obrady były burzliwe aczkolwiek przeprowadzone sprawnie i szybko.

O godzinie 18:00 w budynku muzeum odbyła się prelekcja poświęcona lotnisku Weidengut (obecnie Wierzbie), które znajdowało się niedaleko Łambinowic. Była ona bardzo ciekawa i wzbudziła ożywione reakcje wśród publiczności.

Sobotni wieczór na tym konkursie odbywa się tradycyjnie na zapleczu sali konkursowej. Organizatorzy zadbali o smaczny poczęstunek, szczególne uznanie wzbudzał smaczny smalec produkcji Jarka Dryszcza. Z Przemkiem otrzymaliśmy również zaproszenie od ekipy z Łasku do wspólnego spędzenia wieczoru z czego oczywiście chętnie skorzystaliśmy.

Niedzielny poranek powitał mnie smsem od kolegi Kamila z zaproszeniem na śniadaniową jajecznicę. Trzeba było więc pójść. Tym bardziej, że organizm dopominał się również kawy. Na śniadaniu dowiedziałem się o wzruszającej historii, która wydarzyła się tego poranka. Na sali pojawiła się para z Białorusi. Okazało się, że szukają miejsca w którym jako jeniec przebywał i zmarł ich dziadek. Koledzy z Łambinowic oczywiście natychmiast zaoferowali swą pomoc. Kamil Zoszak i Jarek Dryszcz pojechali z nimi na cmentarz jeńców radzieckich – tu w czasie II WŚ znajdował się obóz dla jeńców z Armii Czerwonej.

My z Przemkiem również udaliśmy się później w to miejsce. Zwiedziliśmy obóz jeniecki Stalag VIII-B, pomnik poświęcony pamięci Powstańców Warszawskich, którzy po zakończeniu powstania trafili do Łambinowic - w 1944 przywieziono tu ich ok. 6000 - m.in. rtm Witolda Pileckiego, Aleksandra Gieysztora, Romana Bratnego, Stanisława R. Dobrowolskiego i Józefę Radzymińską oraz Cmentarz Jeńców Radzieckich - chowano na nim jeńców ze Związku Radzieckiego (także Polaków wcielonych do Armii Czerwonej) w zbiorowych, bezimiennych mogiłach. Na ślady zbiorowych grobów natrafiono w lipcu 1945. Na przełomie lat 1945/1946 przeprowadzono częściową ekshumację zwłok. Według dokonanych wówczas ustaleń na cmentarzu spoczywa ok. 40 000 osób.

O 11:00 odbyła się wycieczka do miejscowego pasjonata historii, Piotra Witka, który stworzył Izbę Pamiątek Lotniczych i Militarnych. Można w niej było zobaczyć niezwykłą kolekcję artefaktów, pochodzących w większości z okresu II wojny światowej - zdjęcia, monety, guziki, odznaki żołnierskie, bagnety, hełmy, części umundurowania i wyposażenia żołnierskiego, ale przede wszystkim szczątki kilkudziesięciu samolotów – niemieckich, amerykańskich i radzieckich – które rozbiły się podczas II wojny światowej w odległości ok. 35 km od wsi Lamsdorf (Łambinowice). W tym roku nie wziąłem w niej udziału – w Mańkowicach byłem już dwa lata wcześniej, a obecnie musiałem zająć się sprawami KPMu czyli wyborem modelu, który miał otrzymać nagrodę „Pod But”. Po burzliwych internetowo-telefonicznych konsultacjach przyznaliśmy ją Darkowi Jakubczakowi za model samolotu F-4 Phantom II.

Czas do zakończenia zawodów upłynął na modelarskich dyskusjach, wywiadach dla telewizji i konsumpcji pysznej grochówki.

Ceremonia zakończenia odbyła się z piętnastominutowym opóźnieniem ale była chyba najsprawniej przeprowadzonym wręczeniem nagród jakie widziałem – nie trwała nawet 45 minut. Organizatorzy przygotowali zestawy nagród i dyplomów zapakowanych w zgrabne paczki oraz pogrupowali je klubami. Znacznie to przyśpieszyło nagradzanie zawodników. Dla mnie miłym zaskoczeniem były dwie nagrody specjalne: Puchar IPMS Polska za model samolotu PZL-130 Orlik i nagroda od Modelarni Łambinowice – bardzo ciężka nagroda bo ogniwo gąsienicy od PTSa. Serdecznie dziękuję!

Kolejną edycję konkursu w Łambinowicach uważam za bardzo udaną! Koledzy z Modelarni wykonali porządną robotę, a klimat w tym miejscu jest tak niesamowity, że trzeba się tu pojawić  w 2019!

Wojciech Sokołowski

Wyniki Koszalińskiego Klubu Modelarskiej na XVII Konkursie Modeli Redukcyjnych W Łambinowicach:

  • Pierwsze miejsca w swoich klasach zdobyli:
    • Marek Filzek w klasie O1 – za model HMS Montomery
    • Wojciech Sokołowski w klasie PS3  - za model PZL-130 Orlik
  • Drugie miejsca:
    • Wojciech Sokołowski w klasie PA – za model SA-2 Dźwina
    • Marcin Wawrzynkowski w klasie O1 – za model HMS Princess Beatrix
    • Jacek Szpuntowicz w klasie PM – za model Zephyr
  • Trzecie miejsca:
    • Tomasz Opaliński w klasie PS2 – za model MD-450 Ouragan
    • Marcin Wawrzynkowski w klasie PD – dioramy  – za model USS „Mount Whitney" wchodzi do Gdyni
    • Marcin Wawrzynkowski w klasie PS1 – za model PZL P.11c
    • Wojciech Sokołowski w klasie PK1 – za model Faun SLT-50 + Leopard 2A5
  • Nagrody specjalne:
    • Wojciech Sokołowski – Puchar IPMS Polska
    • Wojciech Sokołowski – nagroda Modelarni Łambinowice

Puchar „Pod but” Koszalińskiego Plutonu Modelarskiego za najlepszy model konkursu otrzymał Dariusz Jakubczak za model F-4 Phantom II

 


Stalag VIII-B


Stalag VIII-B


Stalag VIII-B


Stalag VIII-B


Pomnik Powstańców Warszawskich


Cmentarz Żołnierzy Radzieckich


 

Galeria zdjęć z konkursu autorstwa Wojciecha Sokołowskiego

Partnerzy

           

 

Kluby modelarskie

 

 
       
                 
                 

 

DMC Firewall is a Joomla Security extension!